Blog
LĘKUSEK W PSIM HOTELU
Dostałam jakiś czas temu pytanie jak sobie radzimy na początku z lękuskami / psiakami nieufnymi wobec obcych osób. Temat długo czekał na moją odpowiedź bo sezon w hotelu był niezwykle obfity. W końcu jestem i mam nadzieję, że moja odpowiedź uspokoi wszystkich psich rodziców.
1. WYWIAD
Zanim pies przyjedzie do nas na zapoznanie prosimy opiekuna o wypełnienie bardzo długiej i obszernej ankiety. Obejmuje ona tematy medyczne i behawioralne. Zadajemy bardzo precyzyjne pytania wykluczające możliwość pominięcia jakiś informacji, które dla opiekuna nie są istotne a dla nas mogą być kluczowe. Jeżeli jakaś informacja wymaga wyjaśnienia kontaktujemy się jeszcze telefonicznie.
2. WSTĘPNE ZALECENIA
Już po analizie ankiety często jestem w stanie zasugerować opiekunowi co musi zrobić przed przyjazdem do nas. Samo odpowiednie spakowanie psiej walizki jest kluczowe. Gryzaki, smakołyki, szarpaki lub zwykłe pluszaki do rozszarpywania to często klucz do sukcesu. Takie proste a jednak ;) Nie jestem w stanie zapewnić każdemu psu gryzaków głównie ze względu na alergie – każdy je co innego i jest do czego innego przyzwyczajony.
Niejednokrotnie proszę opiekuna o wprowadzenie na kilka dni przed pobytem i przygotowanie dawki na czas pobytu ziołowych leków lekko uspokajających lub nawet skonsultowanie z lekarzem weterynarii leków psychotropowych jeżeli stan jest na tyle poważny, że tego wymaga.
3. SPOTKANIA ZAPOZNAWCZE (nie bez przyczyny liczba mnoga)
Jeżeli informacje z ankiety kwalifikują psiaka na pobyt umawiamy się z opiekunami na spotkanie zapoznawcze. Tutaj procedura jest bardzo różna w zależności od psa. Jeden pies przyjeżdża i spędzamy z opiekunem trochę czasu w ogrodzie lub domu, idziemy na wspólny spacer do lasu – taka procedura jest powtarzana tyle razy ile psiak potrzebuje żeby poczuć się dobrze i swobodnie. Czasem te odważniejsze psiaki od razu zostają na kilka godzin lub nawet na nockę z nami. Decyzję podejmujemy na podstawie ankiety, rozmowy i obserwacji psa na żywo. Z reguły wolimy podzielić ten proces na etapy.
4. UNIQUE QUALIFICATIONS
Po prostu mamy „to coś”. 9 lat pracy ze zwierzętami w lecznicach jako psia pielęgniarka, jako petsitter, zoopsycholog, rehabilitant pozwoliło mi bardzo mocno wyczulić się na wygnały wysyłane mi przez zwierzęta. Mam również bardzo mocno wpojone, że mniej często znaczy lepiej. Często czekam aż pies sam zechce do mnie przyjść, poprosi o kontakt, określi jaki kontakt go interesuje. Wtedy ja daje mu to czego on ode mnie oczekuje. Daje mu sygnał, że nie będę przekraczać jego granic i może mi zaufać.
Ważne info jest takie, że przestrzeganie przez nas tego planu pozwala w 95 % zaprzyjaźnić Waszego psa z naszym hotelem sprawnie i na luzie. Te 5 % wymaga jeszcze więcej dopieszczenia. Przy następnych wizytach wszystkie merdają ogonkiem już przy bramie żeby wpuścić je do środka i biegną do naszego domu nie oglądając się na rodziców :D
Dajcie znać czy taka odpowiedź Was satysfakcjonuje? Czy jeszcze coś pozostaje niewyjaśnione?
Możecie mnie łapać email, na fb lub insta.
Udanego dnia Piesoluby <3
Brak komentarzy