Czy pies podczas pobytu w hotelu ciągle powinien mieć jakieś zajęcia?

Podczas przyjmowania psa do hotelu bardzo dużo z Wami rozmawiam. Często słyszę prośby i wyczuwam nadzieje, że pies podczas pobytu u nas odbije sobie np cały rok leżenia na kanapie.

Myślę, że jakbym powiedziała, że pies zaczyna dzień godzinnym spacerem po lesie, potem zjada śniadanie i zaraz biegnie na godzinę zajęć z nowych hasełek (komend), potem ma czas wolny ale koniecznie z 5 innymi psami i będą 2 h biegać w kółko po ogrodzie, obiad, znowu godzina w lesie, potem godzina psiego fitnessu, znowu wąchanie dupek, kolacja, spacer i dopiero śpiulkolot to wielu opiekunów byłoby wniebowziętych <trochę śmiech przez łzy a trochę szczera prawda>.

1. Wiemy z ankiety ile aktywności normalnie w życiu ma pies. I na tej podstawie jesteśmy w stanie wstępnie oszacować jego potrzeby. Wiemy również z doświadczenia, że ludzie potrafią z obawy przed negatywną oceną lekko naciągać w górę ilość lub czas psich spacerów lub treningów.

2. Jak pies przyjedzie to wtedy na żywo na bieżąco oceniamy i nakładamy poprawki na plany. Zwiększamy lub zmniejszamy. Też każdy dzień może być trochę inny co może być zależne chociażby od pogody co mocno wpływa na samopoczucie naszych podopiecznych.

3. Pies na początku jest w dużym stresie, który zużywa mu bardzo dużo energi. Często po pierwszych zapoznaniach dostajemy zdjęcia, że pies śpi już a aucie a następnego dnia głównie siedzi na kanapie. Mówicie wtedy, że pies docenił swój domek i dlatego stał się taki grzeczny. A to nic więcej jak wystrzelanie się z energii pod wpływem nowych niełatwych doświadczeń i emocji.

4. Pies przyjeżdzając do hotelu ma pewien poziom kondycji fizycznej. Wrzucając psa nagle w tak dużą aktywność spowodujemy, że następnego dnia będzie ledwie chodził i źle się czuł. Będzie miał ni mniej ni więcej tzn potocznie "zakwasy". Pies w złym humorze, źle się czujący niczym żona <żarcik kosmonaucik> może np prowokować konflikty. Mieć mniejszą tolerancję na inne psy i ich zachowania. A tego nie chcemy!

5. Psy u których przesadzimy z ilością aktywności zaczynają się mocno frustrować - czyli źle :(

6. Psy bardzo dużo śpią! Zobaczcie, że u Was w domu śpią np 8 h Waszej pracy i całą noc. Statystycznie niektóre śpią nawet 14 h na dobę. Niedospany pies to nieszcześliwy pies - znowu byłoby źle :(

Naszym celem jest aby pobyt w hotelu był dla psa czasem relaksu i spokoju. Jeżeli pies ma na to ochotę ma nasz czas i uwagę do głaskania, zabawy i spacerów. Jeżeli pies na co dzień trenuje to należy o tym wspomnieć na początku a wtedy my określimy na ile możemy w tej kwestii pomóc. Np treningi fitnessu jak najbardziej ale treningów Agility nie zrobię bo po prostu się tym nie zajmuję.

Zawsze staramy się aby pobyt był dla psiaka rozwijający. Często okazuje się, że zmiana otoczenia może mieć korzystny wpływ np na relacje z innymi psami. Wprowadzamy chociażby dla zabawy nowe hasełka :)

Już niedługo otwieramy również naszą salkę do rehabilitacji i treningów dla psiaków. Co to znaczy?

Będziecie mogli na czas pobytu wykupić psiakowi masaże, rehabilitację, treningi z psiego fitnessu lub takie, które będą mocno rozwijać jego główkę.